Wraz z rozwojem kariery i wzrostem Waszej widoczności będziecie najprawdopodobniej zapraszani do wzięcia udziału w dyskusjach panelowych. To dobry sposób na dzielenie się swoimi pomysłami oraz na budowanie Waszej marki osobistej i bycie ekspertem rozpoznawanym w swojej dziedzinie.
Ale aby dobrze wypaść podczas takiego wydarzenia powinniście dobrze poznać temat panelu, ćwiczyć zwięzłość wypowiedzi i postarać się, aby Wasze wypowiedzi, nie pokrywały się z innymi panelistami.
Poprzeczka jest postawiona jeszcze wyżej, jeśli zostaniecie poproszeni o jego moderację. Ta rola nie tylko wymaga dobrej wiedzy merytorycznej w danym temacie, ale również umiejętności interpersonalnych oraz organizacyjnych.
Waszym zadaniem będzie utrzymanie porządku dyskusji, i próba połączenia grupy osób, które najprawdopodobniej się nie znają, w dobrze przygotowaną grupę panelistów.
Oto pięć strategii, które pomogą Wam przygotować się i Waszym gościom do dobrego panelu.
Po pierwsze
Ważne jest, aby przygotować swoich panelistów z wyprzedzeniem na to, czego się spodziewać. To co mogę szczerze polecić to wysłanie wiadomości email do zaproszonych do panelu osób, gdzie sam zazwyczaj zamieszczam linki do ich profili LinkedIn, to pomoże gościom lepiej się poznać, zanim pojawią się na scenie.
W tej samej wiadomości proszę o przemyślenie tematów, jakie chcieliby aby podczas panelu się pojawiły. To pomoże nie tylko uniknąć sytuacji, kiedy 3 panelistów nakłada się ze swoimi tematami, ale również pozwoli się właścicielom danego tematu lepiej się przygotować, chociażby pozwoli im mięć pod ręką dane i fakty, a to z kolei uczyni dyskusję bardziej interesującą dla publiczności.
Kolejnym, najbardziej pracochłonnym krokiem krokiem jest zdzwonienie się się z każdym z panelistów, i przedyskutowanie pytań, ich pomysłów na panel itp.
Idealnie jest zrobienie z wszystkimi zaproszonymi sesji online, np poprzez webexa, ale to już naprawdę duże wydarzenie logistyczne, ponieważ bardzo często są to bardzo zajęte osoby, i zgranie 5 kalendarzów, może okazać się trudne.
Po drugie
Twoją główną misją jest zapewnienie, aby publiczność była czuła, że czas spędzony na Twoim panelu to była to dobra inwestycja.
Podczas konferencji, szczególnie tych dużych, bardzo często prowadzone 2 lub 3 różne linie tematyczne, i panele w tych grupach odbywają się w tym samym czasie. Fakt iż słuchacze wybrali Wasz panel to już spory sukces, ale na pewno chcielibyście aby powrócili do Was w przyszłości.
Jako moderator, jednym z najtrudniejszych – i najczęstszych – wyzwań, przed którymi staniesz, jest to, czy odciąć przewlekłych panelistów i jak to zrobić taktownie. Nie jest to łatwe, umiejętnie przerwać taki monolog, ale naprawdę dla musi to być czas zrobione.
Waszą rolą będzie również trzymanie rygoru czasowego, aby wszystkie ważne pytania zostały zadane, i każdy z panelistów miał równe szanse na wypowiedzi.
Oto krótka porada, jak możesz poradzić sobie taktownie z przerwaniem czyjegoś monologu:
„To świetny punkt, Adam, i chciałbym usłyszeć, jak Katarzyna by na to zareagowała.”
Po trzecie
Nie bój się dzierżyć władzy, którą otrzymałeś. Zbyt wielu moderatorów panelu wydaje czuć niekomfortowo z powodu odpowiedzialności, którą im powierzono, i nie są wystarczająco aktywni i zaangażowaniu w wydarzenie.
Zawsze powtarzam, że najlepszymi akcjami spontanicznymi, są te najlepiej zaplanowane. Stąd tak ważna jest porada pierwsza, dotycząca przygotowania.
Moderator, mając już wcześniej listę tematów uzgodnionych z panelistami, powinien zadawać pytania, kierując je już do konkretnej osoby, np:
Piotr, kolejne pytanie chciałbym zadać Tobie, co sądzisz o …
Wasz gość ma w tym momencie szansę na przejęcie mikrofonu, wsłuchanie się w pytanie, i odpowiedź.
Ważne abyście zostawili sobie tutaj również przestrzeń na komentarze innych panelistów, przygotowanie jest ważne, ale nie może ono zabić ducha dyskusji. Szczególnie cenne są sytuacje, kiedy osoba która komentuje swojego przedmówcę zaczyna od słów „Przykro mi ale mam na ten temat zupełnie odmienne zdanie”. Spojrzyjcie wtedy na twarze publiczności.
Po czwarte
Pamiętajcie, że moderator musi przyjąć rolę rozmówcy. Kiedy uczestnicy panelu mówią coś ciekawego lub mylącego, powinieneś wskoczyć z kontynuacją. „Powiedz mi więcej”, możesz powiedzieć, „Co masz na myśli?” Lub „Czy możesz to wyjaśnić bardziej szczegółowo?” Dzięki temu rozmowa może się pogłębić, i być bardziej wartościowa dla Waszych gości.
Po piąte
Zadbajcie o to, aby publiczność miała szansę również zadać pytania do panelistów. To jest doskonały sposób na zaangażowanie sali, ale również największe ryzyko.
Co mam na myśli, mówiąc o ryzyku, jest spora szansa, że osoba która będzie chciała zadać pytanie, wygłosi długi monolog, zanim padnie samo pytanie.
Drugim ryzykiem jest pytanie, czy na sali nie było innych, być może ważniejszych dla słuchaczy pytań.
Idealnym rozwiązaniem jest skorzystanie z technologii, jaką są serwisy oraz aplikacje mobilne, które umożliwiają zadanie pytania, ale również pozwalają osobom w sali na nie głosować.
Na początku panelu możecie się umówić ze słuchaczami, iż zadacie panelistom te pytania, na które będzie najwięcej głosów z sali.
Mam nadzieję iż ten podcast pomoże Wam przemyśleć Wasze strategie na Wasz pierwszy panel, i bez względu na to jaką rolę przyjdzie Wam pełnić, będziecie dobrze przygotowani.
Wpis inspirowany artykułem z Harvard Business Review: How to Moderate a Panel Discussion.